O uzależnieniu od alkoholu czy narkotyków wiemy już wszystko. Od niedawna jednak pojawiają się informacje o uzależnieniach od coraz to nowszych czynników, takich jak praca, jedzenie, solarium, telewizja czy siłownia. Wśród nich wymieniane są też gry komputerowe.
Według mediów granie w gry może doprowadzić do przemęczenia, agresywnych zachowań lub zaburzeń społecznych. Czy jest to wymysł psychologów i dziennikarzy? Czy granie w gry może okazać się niebezpieczne? Na pewno nie granie we wszystkie gry. Odpowiednio dobrany program może przynieść dużo zabawy i pożytku. Jednakże istnieją takie programy, które angażują gracza w o wiele większym stopniu niż inne. Wymagają od niego poświęcenia ogromnej ilości czasu i uwagi. A po dłuższym użytkowaniu gracz zaczyna przywiązywać się emocjonalnie, gra przestaje być tylko zabawą i staje się częścią rzeczywistości.
To jeden z najbardziej uzależniających rodzajów gier. Wśród nich najbardziej znaną jest World of Warcraft – szacuje się, że gra ta liczy co najmniej 11,5 milionów użytkowników na świecie. Wciąga przede wszystkim graczy dorosłych, zapewne dlatego, 3że należy za nią płacić stałą opłatę abonamentową.
Na początku gry użytkownik tworzy własną postać, którą później walczy i wykonuje zlecone zadania. Wraz ze zbieranym doświadczeniem postać staje się coraz silniejsza i przeskakuje z poziomu na poziom. Jednym z głównych zalet tej gry są wspaniałe lokacje, piękne krajobrazy i miasteczka, pomiędzy którymi gracz swobodnie się porusza.
Wirtualny świat WOWa wydaje się tak wielki, że aż nieograniczony. Na każdym kroku czekają nowe przygody i wyzwania, które sprawiają, ze tak ciężko jest odejść od komputera. Kolejny atut to możliwość grania z prawdziwymi ludźmi. Do gry można zaprosić swoich znajomych ze szkoły, pracy czy podwórka.
Znając zalety WOWa, łatwiej zrozumieć, dlaczego niektórzy gracze potrafią np. wziąć 2 tygodnie urlopu po to, by przez cały ten czas grać, robiąc sobie jedynie krótkie przerwy na sen. World of Warcraft jest bardzo atrakcyjną grą i nawet odpowiedzialni gracze mają niekiedy problem, aby się jej oprzeć. Lepiej nie przekonywać się, jak poradziłyby sobie z tym dzieci, i jak najdłużej jej unikać.
Gry typu MMORPG są płatne, dlatego ich zasięg w Polsce wśród dzieci nie jest jeszcze znaczący. Z drugiej strony producenci gier sieciowych znajdują inne sposoby zarabiania, a pragnąc, by ich gry pobijały milionowe rekordy popularności, zaczynają udostępniać gry MMORPG za darmo. Już za chwilę odbędzie się premiera gry Free Realms, która nie tylko skierowana będzie do bardzo szerokiego grona (brak ewidentnej brutalności i bajkowa, kolorowa grafika na pewno przyciągną dużo dzieci), to jeszcze będzie można w nią grać za darmo! Ale uważajmy, gra choć mniej brutalna, posiadać będzie większość zalet dorosłych MMORPG i tak samo jak od tamtych – będzie trudno od niej odejść.
Kolejnym zagrożeniem dla dzieci są gry internetowe korzystające z przeglądarek. Nie trzeba ich instalować – wystarczy założyć sobie konto i od tej pory możemy grać gdziekolwiek chcemy: na komputerze w domu, w szkole, w bibliotece czy kafejce internetowej. Gry te są zwykle bezpłatne. W każdej chwili można wyłączyć okno przeglądarki i udać, że robi się coś zupełnie innego.
Jedną z najbardziej popularnych w Polsce gier tego typu jest Ogame – gra strategiczna, w której dostaje się planetę, rozwija na niej zabudowania i flotę oraz walczy z posiadaczami innych planet. Gra jest zupełnie pozbawiona brutalności, ale równocześnie bardzo uzależnia. Cały problem polega na wrażeniu, że granie w Ogame zajmuje bardzo mało czasu. Wystarczy zalogować się, sprawdzić, czy nikt nas nie atakuje, wysłać kilka statków – to trwa tylko kilka minut. Jednak wraz z rozwojem naszego konta planet mamy coraz więcej, strategie stają się coraz bardziej zawikłane, a ponadto zaczynamy się angażować w życie społeczne naszego sojuszu. I wtedy zaczynają się wielogodzinne dyskusje na komunikatorach lub forach, wymyślanie wspólnych ulepszeń, namawianie nowych graczy do przyłączenia się, itd.
Najważniejszą cechą Ogame jest to, że gra się toczy 24 godziny na dobę – także wtedy, gdy gracz nie jest zalogowany. Tak więc atak może nastąpić w każdej chwili – nawet kiedy śpimy, jesteśmy w szkole lub w pracy. Często kończy się to tym, że nastawiamy budzik na 4:30 w nocy, aby odesłać nasze statki w bezpieczne miejsce…
Gry przeglądarkowe są bezpłatne, łatwo dostępne i kuszą liczbą graczy. Nikt nie robił dokładnych badań, ale każdy, kto choć przez chwilę grał w Ogame wie, że grają w nią również bardzo młodze osoby. Nie wiek się tu liczy, lecz dobra strategia i ilość poświęconego czasu. Tu bardziej niż gdzie indziej 11-latek może pokonać dużo starszych graczy.
Ale nie ma się czym martwić. Oprócz gier wyżej opisanych są przecież inne, których nie należy unikać. Może są nieco mniej atrakcyjne (nie charakteryzują się taką swobodą działań), ale za to ich różnorodność sprawia, że każdy mały gracz znajdzie coś dla siebie.
Na początku należy więc wybierać gry, które nie wymagają połączenia z Internetem. Warto również czytać recenzje gier, zanim się na którąś z nich zdecydujemy. Na gry typu MMO przyjdzie jeszcze czas.
MMORPG (ang. Massively Multiplayer Online Role Playing Game) – rodzaj gier komputerowych RPG, w których duża liczba graczy może grać ze sobą w wirtualnym świecie. Podobnie jak w innych rodzajach RPG gracz wciela się w postać i kieruje jej działaniami. Najpopularniejsze gry MMORPG to World of Warcraft, Lineage II, Guild Wars, Lord of the Rings Online, Second Life.
Najbardziej popularne gry internetowe:
- Ogame
- Tibia
- Travian
- The Crims
- Delirium
- Plemiona
Sprawdzajmy, co robi nasza pociecha, kiedy siedzi sama przy komputerze. Nie pozwólmy jej grać w gry, propagujące nieodpowiednie lub niebezpieczne zachowania.
Większość gier dostępnych na rynku nie nadaje się dla dzieci. Miejmy to na uwadze, kiedy będąc na zakupach nasze dziecko pociągnie nas za rękaw i entuzjastycznie pokaże pudełko z grą. Nawet jeśli mówi, że jest to ulubiona gra kolegów z klasy i, że wszyscy ją już mają – sprawdźmy dokładnie opakowanie, a jeśli to możliwe – przeczytajmy recenzje dostępne w internecie. Nie dajmy się zwieść, bowiem źle dobrana gra może być przyczyną problemów emocjonalnych dziecka.
Grę, której prawdopodobnie nigdy nie kupilibyśmy własnemu dziecku, nasza pociecha może przynieść od kolegi lub ściągnąć z internetu. Dlatego musimy stale kontrolować to, co nasze dziecko robi za zamkniętymi drzwiami pokoju.
Ustawmy komputer w dużym pokoju. Będziemy mogli razem z dzieckiem grać w gry lub surfować po internecie. Zauważymy, jeśli robi coś nieodpowiedniego.
Saints Row 2 – to jedna z wielu gier dostępnych na rynku, która zawiera niemal wszystkie niepożądane treści, jakie tylko gra może posiadać. Znajdziemy w niej przemoc (w najgorszym z możliwych wydaniu, np. możliwość uśmiercania przechodniów na wiele sposobów), wyuzdany seks, alkohol, narkotyki i bardzo wulgarny język. PEGI 18+