Wars i Sawa
awno, dawno temu nad Wisłą rozciągały się prastare lasy i bagna. Gdzieniegdzie można było spotkać maleńkie osady rybackie. W jednej z nich mieszkał młody rybak o imieniu Wars.
Pewnej nocy Wars wsiadł do łodzi i wypłynął na sam środek Wisły. Wtem w oddali ujrzał prześliczną dziewczynę o złocistych, długich włosach i pięknych niebieskich oczach. Kiedy przypłynęła nieco bliżej, rybak zauważył rybi ogon. To była syrena.
Odtąd, co noc wybierał się na połów i z daleka obserwował prześliczną syrenę, która na sąsiednim brzegu nuciła pięknym głosem. Rybak zakochał się w niej. A jego uczucie, z biegiem czasu było coraz silniejsze.
Pewnej nocy Wars podpłynął zbyt blisko syreny. Ta dostrzegła łódź i podpłynęła do niego. „Mam na imię Sawa. Dlaczego mnie obserwujesz, rybaku?” Wars wyznał Sawie, że jest najpiękniejszą istotą, jaką spotkał, że kocha ją całym sercem i pragnie, by została jego żoną.
Serce Sawy zabiło mocniej. I ona pokochała rybaka od pierwszego wejrzenia. Wtedy przypomniała sobie tajemnicę: jeśli syrena zakocha się w człowieku, a ten człowiek pokocha ją ze szczerego serca, wtedy ona zrzuci rybi ogon i stanie się kobietą.
I rzeczywiście tak się stało. Gdy wyznali sobie miłość, zniknął rybi ogon i Sawa stała się kobietą. Wars pomógł jej wsiąść do łodzi i popłynęli razem. Drogę oświetlał im księżyc, jedyny świadek tej niezwykłej przemiany.
Wars i Sawa zamieszkali w rybackiej wiosce u brzegu Wisły. Wiedli szczęśliwe życie, i wkrótce doczekali się potomstwa. Wioska zaczęła się rozrastać. A na pamiątkę rybaka Warsa i syreny Sawy wioskę nazwano Warszawą.